Pokazywanie postów oznaczonych etykietą studia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą studia. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 31 sierpnia 2021

Purple set - missguided

 Hejka, co tam u Was? U mnie wszystko dobrze. W końcu zdecydowałam się zaaplikować na magisterkę i miejmy nadzieję, że wkrótce otrzymam odpowiedź czy zostałam przyjęta. Stwierdziłam, że rok przerwy to wystarczająco i teraz to idealny czas dla mnie, żeby kontynuować naukę. Poza tym magisterka w Anglii trwa tylko rok więc szybko to zleci. Wysłałam aplikację na kierunek Strategic and Digital Marketing. Zawsze lubiłam social media i interesował mnie marketing dlatego wydaję mi się, że będzie to idealne połączenie. Ostatnio nagrałam też filmik o moim licencjacie w Anglii, który możecie zobaczyć tutaj: filmik
Mam trochę zaległości jeżeli chodzi o zdjęcia. Dużo z nich jeszcze nie opublikowałam na tym blogu i trochę się z tym źle czuję, bo część jest z typowo letnimi stylizacjami. Mam nadzieję, że nie będzie to Wam zbytnio przeszkadzało kiedy będę je publikowała bo już jest chłodniej. Wkrótce postaram się już dodawać więcej jesiennych stylizacji. Na zdjęciach w tym poście mam na sobie fioletowy set z Missguided w rozmiarze S/M. Wydaję mi się, że ten kolor jest dla mnie idealny. Nie chodzę dużo w kolorowych rzeczach, ale ostatnio staram się to przełamywać. Bardzo fajnie wygląda ten set szczególnie z białymi butami. Można też zrobić z niego trochę elegancką stylizację jak narzucimy na siebie jakąś fajną oversized marynarkę w jasnym kolorze. Również sam top można wykorzystać do chodzenia nie tylko w lecie, ale np. pod jakąś koszulę w kratę. Taki jasny odcień fioletowego bardzo fajnie wygląda w parze z ciemnym brązowym. 
Co myślicie? Podoba Wam się ten set? Macie jakieś pomysły z czym można go połączyć? :) 

Hi, how are you doing? I'm feeling really good. Finally, I've decided to apply for masters and hopefully I will get an acceptance email soon. I found that a year off is enough and now is the perfect time for me to continue my studying journey. Anyways, masters in England take only one year to complete so I will finish it pretty fast. I applied for a postgraduate course in Strategic and Digital Marketing. I have always liked social media and been quite interested in marketing so I guess this will be an ideal course for me. Recently, I have recorded a video about my undergraduate course. If you would like to watch it you can do it here: video
I am a bit behind in terms of photos. A lot of them haven't been posted yet and I feel a bit guilty about it because they're about summer outfits. I just hope it won't bother you that much when I post them. Soon I am planning on showing more autumn outfits. In this post, I am showing you a purple set from Missguided in size S/M. I think that the colour suits me pretty well. I don't really wear a lot of colourful and light clothes but recently I have been trying to change that. This set looks great especially with white shoes. You can also style it differently, for example, by wearing oversized blazer in a light colour.  Also, you can use the top for other outfits, not only summer ones, for example, under some oversized checked shirt. Light purple goes well with dark brown. 
What do you think? Do you like the set? How would you wear it? 


poniedziałek, 31 sierpnia 2020

Skończyłam studia! | I graduated!

 Hej! Niedawno skończyłam swoje studia English Language and Media i udało mi się zdobyć dyplom First Class! W związku z tym w dzisiejszym poście opowiem Wam jak wyglądały moje studia (szczególnie ostatni rok) i ostatnie 3 lata w Anglii oraz jak ogólnie oceniam moją uczelnię. Jak większość z Was wie, obecnie mieszkam w Leicester i i tu też studiowałam. Trzy lata bardzo szybko minęły a ja dalej się czuję jakbym dopiero tutaj przyjechała. Studiowałam na uczelni De Montfort University i sama w sumie nie wiem czemu akurat przywiało mnie do Leicester, ale widocznie tak musiało być, haha. Muszę powiedzieć, że polubiłam to miasteczko i póki co dalej nim mieszkam mimo, że już skończyłam studia. Zastanawiałam się nad przeprowadzką do większego miasta, ale zdecydowałam, że poczekam jeszcze kilka miesięcy i zobaczę czy uda mi się znaleźć staż albo pracę tutaj. 

Podczas tych 3 lat studiowania na uczelni bardzo dużo rzeczy się wydarzyło, do których będę często pamięcią powracać. Nie żałuję ani w jednym procencie wyjazdu za granicę na studia. Był to świetny czas, poznałam dużo pozytywnych osób, rozwinęłam swój język angielski, miałam okazję podróżować z uczelnią do Nowego Jorku czy Berlina. Dodatkowo mniej godzin na uczelni pozwoliło mi na pracę dorywczą i odłożenie pieniędzy na inne wycieczki oraz rozwijanie swoich zainteresowań. Przebywanie w Anglii pomaga mi na przełamywaniu swoich barier i bycie bardziej pewną siebie. Jak tutaj przyjechałam byłam bardzo zestresowana jeżeli chodzi o rozmowy po angielsku. Teraz jest dużo lepiej i mój zakres słownictwa jest również większy. Ciągłe pisanie długich esejów i kontakt z native speakerami na pewno się do tego przyczyniło. 

Na uczelni studiowałam English Language and Media. Kierunek był dosyć przyjemny, aczkolwiek jakbym miała drugi raz wybierać wybrałabym same Media, Marketing albo coś związanego z programowaniem (mimo, że moduły English Language były ciekawe i szły mi bardzo dobrze). W trakcie studiów miałam moduły związane z projektowaniem i budową stron internetowych dzięki którym zaczęłam się uczyć HTML, CSS, JavaScript. Sprawiało mi to przyjemność, pomimo że czasem było trudne. Kierunek był mixem nauki o języku (historia, lingwistyka etc.) i nauki o mediach, dziennikarstwie, reklamie, czy tak jak wspomniałam, nauki o programowaniu. Dwa moduły były poświęcone English language i dwa moduły były poświęcone Media. Nie będę się rozpisywać jak się nazywał każdy kierunek, jeżeli jesteś ciekawy/a moduły kierunku są dostępne na stronie uczelni: https://www.dmu.ac.uk/home.aspx

Na każdym roku miałam 7/8 godzin tygodniowo (!) co na początku było dla mnie szokiem. Tyle godzin to ja miałam codziennie w liceum. System w Anglii ma to do siebie, że jest skupienie bardziej na nauce samodzielnej. Część informacji są przekazywane na wykładach i seminarach, a resztę trzeba wkuwać samemu. To ma swoją pozytywną jak i negatywną stronę. Ja się do tego przyzwyczaiłam i taki system mi bardziej odpowiada niż system, który jest w Polsce. Oczywiście tutaj studia są płatne, ale do roku akademickiego 20/21 była możliwość dostania pożyczki. Ja mogę ją dostać nawet w przyszłym roku, ponieważ mam pozwolenie na zostanie na kolejne 4 lata tutaj. Osoby z Unii Europejskiej, które w przyszłym roku będą chciały zacząć studia, niestety chyba nie będą mogły dostać pożyczki co jest trochę smutnym faktem jak ktoś sobie planował wyjazd na studia do Anglii. 

Jeżeli chodzi o zaliczenia to składały się one głównie z prac pisemnych (raportów lub długich esejów). Na pierwszym roku miałam też egzaminy pisemne. Inne kierunki mają też egzaminy na drugim czy trzecim roku, ale na moim akurat nie było (co było dziwną dla mnie rzeczą bo 1 rok nie wlicza się do końcowej oceny na dyplomie). Na każdym roku miałam też jakieś prezentacje grupowe, które były trochę stresujące, ale zawsze jakoś dawałam radę, haha. I na niektórych modułach związane z grafiką czy stronami internetowymi miałam projekty do zrobienia, np. zaprojektowanie i zbudowanie własnej strony internetowej. Nie będę się więcej rozpisywać o każdym roku, pamiętam, że nagrywałam filmiki o pierwszym, drugim roku i też trochę o trzecim. Możecie je zobaczyć tutaj: 1, 2, 3

Jeżeli chodzi o pracę licencjacką to pod koniec drugiego roku musiałam podać mniej więcej temat mojej pracy. Na trzecim roku każdy z nas miał przydzielonego nauczyciela z którym się spotykał i dyskutował postępy naszej pracy. Praca musiała mieć co najmniej 8, 000 do maksymalnie 10, 000 słów. Bałam się, że źle mi pójdzie, bo trochę ciężki temat sobie wybrałam, ale ku mojemu zaskoczeniu dostałam 71 czyli ocenę pierwszej klasy (First class). Praca licencjacka była jednym z modułów, mieliśmy kilka wykładów a potem po prostu praca samodzielna i spotkania z supervisorem. Także trzeba było sobie dobrze czas zorganizować, żeby wyrobić się z innymi zaliczeniami a przy tym poświęcać czas na pisanie pracy licencjackiej. Sama praca była warta 90% a 10% stanowiła prezentacja, która się odbyła jakieś trzy miesiące przed oddaniem pracy. Przynajmniej było tak na moim kierunku. Wiem też, że niektóre kierunki miały opcję wybrania dodatkowego modułu zamiast pisania pracy. Ja niestety nie miałam takiej opcji.

Ogólnie swoją uczelnię będę miło wspominać, bo poznałam bardzo fajne osoby i była miła atmosfera i kontakt z nauczycielami. Czasami mogłoby być więcej informacji przekazywanych podczas wykładów i seminarów, ale ze względu na to, że system jest tu inny i ograniczone godziny to jest zrozumiałe, że był jakiś limit. Tak jak wspomniałam wcześniej, uczelnia organizuje fajne wycieczki i dodatkowe zajęcia, np. językowe, zniżkę na siłownię, czasem dodatkowe dofinansowania. Zastanawiałam się nad robieniem magisterki może też na tej samej uczelni ale póki co zrobiłam sobie przerwę. Może w następnym roku, kto wie :) Mam nadzieję, że nasze zakończenie roku w słynnych angielskich togach będzie też w następnym roku. W tym roku niestety nie mogło się odbyć ze względu na koronawirusa. Trochę mi smutno, że te trzy lata tak szybko zleciały, z chęcią cofnęłabym się w czasie :)

niedziela, 27 maja 2018

First year is over!

Hej! W zeszły wtorek miałam swój ostatni egzamin na uczelni więc pierwszy rok studiów już za mną, a co za tym idzie właśnie zaczęłam kolejne wakacje. W Anglii rok na studiach kończy się aż miesiąc wcześniej niż w Polsce z czego oczywiście się mega cieszę, (kto by się nie cieszył?, haha). Nie wierzę, że właśnie minął rok po mojej maturze. Przecież dopiero kończyłam liceum i wybierałam studia. Za szybko ten czas leci!  
 Na tych wakacjach chcę głównie pracować i odłożyć pieniądze na drugi rok studiów, ale myślę, że oprócz tego uda mi się zaplanować również inne ciekawe rzeczy, bo trochę nie wydaję mi się, żebym dała radę pracować całe wakacje. Do Polski wracam 12 lipca, niestety tylko na trzy tygodnie, ale mimo to mam nadzieję, że nadrobię czas ze swoimi przyjaciółmi i rodziną. Lato w Polsce jest zdecydowanie gorętsze niż tutaj, więc już nie mogę się doczekać powrotu. 
Poniżej wrzucam kilka zdjęć oraz ostatnie filmy z mojego kanału.
Podobają Wam się zdjęcia? Co u Was? Macie już wakacje czy jeszcze w szkole? :)

Hi! Last Tuesday I had my last final exam, so my first year at university is over and I've just started my holidays. In England, everyone who studies at uni has their exams in May, so our holidays last one month longer than in Poland and I'm really happy about it, (Who wouldn't be, right? haha). I can't believe that It's been a year since I got my final exams in high school. I just finished high school and then I was thinking where I should go and what I should study and now here we are, after my first year of studying in the UK. Time flies too quickly!
During this holidays, I'd like to work and save money for my second year of studying, but I think that I could plan other interesting things too. After all, I don't think I would be able to work whole summer. I'm going to Poland on 12th of July, only for three weeks, but I hope I'll catch up with my friends and family. Summer in Poland is hotter than in England, so I'm really looking forward to going there.    

poniedziałek, 29 stycznia 2018

2018 & welcome back

Hejka! Witam Was w pierwszym poście w 2018! Od 4 stycznia jestem z powrotem w Leicester i już powoli dobiega koniec pierwszego miesiąca drugiego semestru na studiach. Jeszcze tylko około 4 miesięcy i wakacje! Masakra, tak mi to leci, że zaraz obudzę się na ostatnim roku, haha. Ten semestr jest o wiele bardziej wymagający. Czekają mnie prezentacje, raporty i kilka długich esejów plus egzaminy w maju. Zaczynam powoli wszystko ogarniać, robić research i potem zabieram się do pisania. Z jednej strony narzekam, że dni mi szybko mijają, ale z drugiej jak sobie pomyślę ile stresującej pracy mnie czeka to chciałabym już być w Polsce i mieć tą Wielkanoc, haha. 
Ostatnio nagrałam razem z moją koleżanką z Chin challenge językowy, który możecie zobaczyć pod zdjęciami na moim kanale. Cieszę się, że studiowanie za granicą daje mi możliwość poznawania osób z różnych krajów i dowiadywanie się więcej o innych kulturach. 
Zrobiliście jakieś postanowienia na 2018 rok? 
Ja nie robiłam jakichś szczególnych, oprócz tego, że postanowiłam chodzić regularnie na siłownię i póki co się tego trzymam, haha. 
Zastanawiam się też od jakiegoś czasu czy pisać posty również po angielsku. Jeżeli chcecie, żebym zaczęła to dajcie mi znać! :)


wtorek, 19 grudnia 2017

Christmas Break

Hej! Już pierwszy semestr moich studiów dobiegł końca. Jestem od poniedziałku (18.12) w Polsce, bodajże na jakieś dwa lub trzy tygodnie. Te cztery miesiące w Anglii bardzo szybko zleciały, nie wierzę, że już zaraz Święta, haha. Podsumowując, z pierwszego semestru jestem bardzo z siebie zadowolona, bo wszystko zdałam (ku mojemu zaskoczeniu, wszystko na pierwsze stopnie :o). Teraz nadszedł czas zasłużonego odpoczynku i nadrabianie zaległości z rodziną i przyjaciółmi. Mam nadzieję, że nabiorę dużo energii, bo drugi semestr będzie o wiele bardziej stresujący i wymagający.
Wrzucam Wam kilka zaległych zdjęć w tym poście. Obiecuję, że kolejny będzie ciekawszy, bo ostatnio byłam w Londynie na Winter Wonderland, a co za tym idzie, zrobiłam masę zdjęć z tego wydarzenia, haha. Zapraszam również na moje vlogmasy na kanale, wrzucam je pod zdjęciami.
Jak tam Wasze nastroje przed Świętami? :D


niedziela, 1 października 2017

Zaczynam studia w UK!

Hej! Jestem już w Anglii ponad miesiąc i już jutro, czyli w poniedziałek 2 października zaczynam swoje studia na De Montfort University w Leicester. Będę studiowała kierunek joint honours English Language and Media. Wcześniej wybrałam English Language and Journalism, ale zmieniłam kierunek, bo wydaję mi się, że media będą dla mnie o wiele ciekawsze. System studiów w UK trochę się różni od polskiego. Mimo, że będę studiować full time to ogólnie będę tylko 8 godzin w tygodniu na uczelni. Większy nacisk kładą tutaj na naukę indywidualną (pisanie esejów, przygotowanie projektów). Oprócz nauki będę pracowała tak jak już Wam wcześniej wspominałam. Póki co Leicester bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że ze studiami będzie tak samo. Planuję za jakiś czas nagrać film o aplikowaniu na studia w UK, także jeżeli macie jakieś pytania to możecie je śmiało zadawać w komentarzach. Pod zdjęciami macie również filmiki z Anglii.
Ktoś z Was też zaczyna studia? :)


Template by Blokotka