Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 marca 2021

Post lockdown party outfit

 Hejka! Jak się macie? W Anglii dzisiaj jest bardzo ładna pogoda i ponad 20 stopni! Bardzo mi szkoda, że nie mogę się cieszyć tą pogodą, bo pracuję z domu i w ostatnich dniach nie czuję się najlepiej. Tylko podziwiam z okna mając nadzieję, że potrwa to dłużej a nie tylko dwa dni. Oprócz tego nic ciekawego się ostatnio nie wydarzyło. Dalej czekam na koniec lockdown i na to żeby w końcu wybrać się na paznokcie... Przez to, że mi się nudzi to zaczęłam oglądać dużo filmików o makijażu i czytać o pielęgnacji. Kupiłam dosyć dużo nowych produktów, które myślę, że pokażę Wam w jakimś filmiku na moim kanale. Możliwe, że niektóre zrecenzuję tutaj na blogu po dłuższym testowaniu. 

24 marca razem z moim chłopakiem obchodziliśmy swoją pierwszą rocznicę, czyli rok razem. Szczerze mówiąc, ponieważ już od roku jest lockdown to mi się wydaję, że tak naprawdę jesteśmy ze sobą dłużej. Przez to, że nie mogliśmy nigdzie wyjść został żeby świętować to został nam tylko takeaway, chillowanie i słuchanie fajnej muzyki. Oprócz tego zamówiliśmy fajny album ze zdjęciami, które zrobiliśmy przez ten rok bycia razem. Bardzo fajna rzecz na pamiątkę, na pewno będę często do niego wracać i sobie wspominać co fajnego razem przeżyliśmy. 

Na rocznicę zdecydowałam się trochę zaszaleć i ubrać jakiś "party outfit". Wydaje mi się, że będzie to też pierwszy outfit, który ubiorę do jakiegoś klubu jak już lockdown się skończy, także możemy go nazwać "post lockdown party outfit", haha. Sukienkę, którą możecie zobaczyć kupiłam w H&M na promce za bodajże 10 funtów, czyli około 50 zł. Jest ona typowo imprezowa bo ma błyszczące się cekiny. Poza tym z tyłu ma super wycięcie, które uwielbiam. I dodatkowo pokręciłam sobie włosy czego nie robię bardzo często. Już widzę to pierwsze wyjście na kluby, nie mogę się doczekać!

Dodałam też nowy filmik z wiosennymi stylizacjami na mój kanał, także zapraszam do oglądania (kanał: Mada). Możecie go zobaczyć pod zdjęciami :)

Podoba Wam się stylizacja? :) 

Hi! How are you? Today in England weather is really nice and is above 20 degrees! What a shame that I can't enjoy it because I'm working from home and I also haven't been well in the past few days. I just admire it from a window hoping that it lasts more than just two days. Apart from that, nothing interesting has happened recently. I am still waiting for lockdown to be over and finally getting my nails done... Because I've been so bored I started watching some makeup tutorials and reading more about face care. I bought a lot of new products that I think I will show you in one of my vlogs on my YouTube. Possibly, I will also review some here on my blog after testing them. 

On 24th of March my boyfriend and I were celebrating our first anniversary, one year together. To be honest, because we've been in lockdown for a year, it kinda feels like we've been together for even longer than that. We obviously couldn't go anywhere to celebrate so the only option was to order takeaway, chill and listen to some nice music. We also ordered a nice photo book with photos we took during year of being together. It's really a cool thing to go back and look at all these memories that we made together. 

For our anniversary, I decided to dress up a bit and wear my "party outfit". I think it'll also be my first outfit I will wear to a club after lockdown is over so we can call it "post lockdown party outfit", haha. The dress you can see on photos I bought from H&M at a discounted price for 10 pounds. It's a typical party dress because it has sparkly finish (sequins). Apart from that, it also has cut out back which I love. Additionally, I curled my hair what I don't do really often. Oh yes, that night out is coming soon!

Do you like my outfit? :)

wtorek, 24 stycznia 2017

MOJA STUDNIÓWKA 2017

Hej! Kilka dni temu, w sobotę 21 stycznia miałam swoją studniówkę. Nie mogę uwierzyć, że jest już po tej imprezie. Tak jej wszyscy wyczekiwaliśmy a te kilka godzin zleciało bardzo szybko. Oczywiście świetnie się bawiłam ze wspaniałym towarzystwem i na pewno zapamiętam te chwile bardzo długo. W dzisiejszym poście pokażę Wam moją studniówkową stylizację. Na szczęście udało mi się przed wyjściem porobić kilka zdjęć a nawet nagrać filmik, więc wszystko umieszczam pod wpisem, zapraszam do oglądania.
Zdecydowałam się na kupno sukienki w kolorze czerwonym. Wydaję mi się, że był to bardzo dobry wybór. Moje poszukiwania wymarzonej sukienki trwały dosyć długo i byłam bliska zwątpieniu, że nie kupię takiej jaka mi przypadnie do gustu i takiej w jakiej będę się dobrze czuła, ale na szczęście znalazłam swoją perełkę w sklepie LaVie w Galerii Millenium w Rzeszowie. Padło na sukienkę całą w koronkę z cekinami i z długim rękawem. Tym razem zdecydowałam się na trochę rozkloszowaną. Na półmetku też miałam w koronkę tyle, że w kolorze czarnym i była prosta, dopasowana. Do sukienki ubrałam czarne lakierowane szpilki, które już miałam w domu, więc nie musiałam specjalnie innych kupować, bo idealnie pasowały do stylizacji. Jeżeli chodzi o makijaż to robiła mi go pani kosmetyczka, a fryzurę fryzjerka. Wszystko możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Podsumowując zabawa na studniówce była bardzo udana i jestem zadowolona ze swojej stylizacji. Sukienka była strzałem w dziesiątkę, dobrze się w niej czułam.
A Wy co myślicie? :)

piątek, 6 listopada 2015

Półmetkowo! ♥

 Hejka, kochani! Dzisiaj przyszedł czas na kolejną stylizację! Jako, że w ubiegłą sobotę miałam zabawę półmetkową, postanowiłam, że pokaże Wam jak wyglądał mój outfit wyjściowy. Miałam na sobie koronkową czarną sukienkę, które jak na pewno zauważyliście są teraz bardzo modne. Kupiłam ją w h&m za 99,90 zł, jakoś w połowie października, więc myślę, że są jeszcze dostępne. Fason ten był też dostępny w czerwonym kolorze, ale postawiłam na czarny, ponieważ jest klasyczny i można go wykorzystać też przy innych okolicznościach, a nie tylko na jednorazową zabawę. Oczywiście jeżeli chodzi o buty to miałam zwykłe szpilki, a w trakcie imprezy zmieniłam na baleriny, bo nie jestem przyzwyczajona długo chodzić na wysokim obcasie. 
Włosy oczywiście rozpuszczone, w takich jak najlepiej się czuję. Makijaż bardzo prosty. Trochę cieni, kreski i usta podkreślone szminką Golden Rose numerek 06, którą na pewno zrecenzuję w jednym z kolejnych postów. 
Jeżeli chcecie wiedzieć dokładniej jakich produktów użyłam, aby wykonać swój półmetkowy makijaż to zapraszam do obejrzenia filmiku, który znajdziecie pod zdjęciami.
Podoba Wam się stylizacja? Lubicie takie sukienki? :)

Template by Blokotka